wtorek, 24 czerwca 2014

Mistrzostwa Świata 2014 Dzień 13

Urugwaj 1-0 Włochy

Niesamowity mecz. Niekoniecznie dobry piłkarsko, ale działo się. :) Oczywiście nie w pierwszej połowie, gdzie poziom gry był niski. Jakby Oldboye grali. :) Przez pierwszy kwadrans drugiej połowy też było cicho. Tyle, że Baotelliego zmieniono, bo nic nie pokazywał. I nadeszła 59 minuta i Marchisio jak ostatni idiota tuż przed sędzią, niepotrzebnie atakuje goleń Urugwajczyka. Sędzia słusznie daje czerwoną kartkę i Włosi grają w 10-tkę. Ale przez 20 minut jakoś się udawało. Urugwaj atakował, nic nie strzelał i się tylko wkurzał na to catenaccio. Suarez z bohatera zmienił się w villana gdy ugryzł (!) Chieliniego w bark. Osłupiałem gdy zobaczyłem to na powtórce, a zaraz potem histerycznie się zaśmiałem. Ale pokazał! Szkoda, że sędzia tego nie widział - byłoby 10 na 10. :( Niestety zaraz Urugwaj strzelał z rogu i Godin pokonuje Buffona. Tragedia i dramat. Teraz to Włosi gonili do gry. Ale nie dogonili. Rozbici i w 10-kę nie zdołali wyrównać. Urugwaj awansował.

Anglia 0-0 Kostaryka
Ponieważ meczu nie oglądałem, mogę powiedzieć tylko, że się odbył. :) Cały turniej do niczego w wykonaniu Anglików, nie wygrali nawet jednego spotkania. Wstyd. Niestety ja też przyglebiłem i za 2 mecze mam 0 punktów. Obstawiłem remis i 1-0 ale nie w tych meczach co trzeba. :/

WKS 1-2 Grecja
Mecz przebiegał tak jak można się było tego spodziewać. WKS przeważało, Grecja broniła się całym zespołem i robiła zabójcze kontry. Najpierw trafili raz w poprzeczkę, potem strzelili gol do szatni. Wybrzeże się nie poddawało, choć ciężko grać z autobusem w polu karnym. Na szczęście się udało i w 74 minucie Bony strzelił na remis. I to to WKS miało pierwszy w histori awans z grupy na wyciągnięcie ręki. Ale niestety znowu uderzyli koszmarni sędziowie. Samaras sam z siebie przewrócił się w polu karnym. Ekwadorski sędzia albo naiwnie dał się nabrać, albo obstawiał Grecję w STS, bo podyktował karnego. Wyegzekwował go sam "poszkodowany". W ten sposób Drogba już nigdy nie zobaczy 1/8 finału Mistrzostw Świata. Smutne i niesprawiedliwe. Co gorsza honoru Europy poza Holandią będzie bronić Grecja, która strolowała swoich rywali.

Japonia 1-4 Kolumbia
Trener Kolumbii słusznie wystawił drugi skład w ostatnim meczu grupowym. Bez względu na wynik drużyna i tak zajęłaby 1 miejsce w grupie. A na beznadziejną Japonię wystarczyło i tak. Trzymali się jeszcze przez pierwszą połowę, ale dostali kolejne 3 bramki w drugiej i zasłużenie odpadli z turnieju. Skoro Japończycy nie potrafili pokonać osłabionej Grecji w poprzednim meczu, a teraz drugiego składu Kolumbii, to z czym do ludzi? :)

Katastrofalnie  potoczyły się dla mnie dzisiejsze spotkania. Cztery mecze i tylko 1 punkt, co daje mi razem 34. Typujemy dalej.
Nigeria - Argentyna 0-1
Bośnia - Iran 0-1
Honduras - Szwajcaria 1-2
Ekwador - Francja 0-2

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz