sobota, 26 października 2019

Kolekcja Kultowe Ciężarówki (z epoki) PRL-u

Wczoraj spacerowałem sobie po mieście i znowu zostałem zaskoczony nagłym atakiem testu Kolekcji. De Agostini wypuściło serię o starych ciężarówkach. I tym razem w przeciwieństwie do Kolekcji Kultowych Autobusów PRL-u są to naprawdę tylko samochody polskie lub jeżdżące po PRL-owskich drogach, jak ZIŁ 130 czy nadchodzący potem Kamaz. Będziemy mieli Stary, Jelcze, Lubliny i co tam jeszcze tylko Polska Ludowa miała. Bedą też nawet prototypy, jak zapowiedziany na 3 numer Żubr A80.


Podziwiam konsekwencję De Agostini. Najpierw trzaskali do oporu Kolekcję o samochodach PRLu. Zobaczyli jak im to się sprzedaje i wzięli się za stare autobusy. I nawet uwzględnili to, że ludzie narzekali i narzekają na zachodnie modele, które w życiu polskich dróg nie widziały. Teraz zachodnich marek nie widać (chyba że Robur :) ) i atak na nasz sentyment do tych pojazdów będzie jeszcze większy. Widocznie test tych jeszcze większych (1-24) i jeszcze droższych modeli aut PRLowskich nie wyszedł, więc przerzucono się na ciężarówki. Widzę tylko dwie wady - to jest skala 1-43, czyli w ogóle nie pasuje do Autobusów PRL-u w skali 1-72. Przy tym Starze 25 wyglądają one jak kurczaczki. Sam nie zbierałem też Kolekcji Kultowe Auta PRL-u, więc fakt że ciężarówki pasują do tamtej mi nie pomaga. Ale starzy kolekcjonerzy się ucieszą. 


Drugą wadą jest oczywiście zbójecka cena. 40 zł za model starego pojazdu z gazetki jeszcze mogę zdzierżyć. Ale 70 zł za standardowy numer (w prenumeracie 10 zł mniej czyli 60 zł), to jest dla mnie już kosmos. No dajcie spokój. To ja bym już wolał skalę 1-72 i cenę jak za autobusy. I mi osobiście nie pomaga że wywrotka ZIŁ się otwiera. Z drugiej strony sam się już przekonałem, że modelarze potrafią szastać kasą. Widocznie De Agostini postanowiło ich zdrenować do ostatka.



https://www.deagostini.com/pl/kolekcja/kultowe-ciezarowki/?fbclid=IwAR1AJ4oY3Wtqtzq2KRPXIuBPBZX30gCu6fs-4mHQCCKi3XA9SbNaNtRekN0

Kolekcja ma już swoją stronę internetową, ale to na razie jest tylko test. Inaczej leżałoby to w każdym punkcie z prasą, a nie zaledwie kilku na całe miasto, które dziś zjeździłem szukając kolejnych sztuk. Ale w In Mediach nie ma, w Świecie Prasy nie ma, w Empikach nie ma, w Garmondach nie ma... Ja na osiedlu mam właśnie Świat Prasy, kupuję głównie tam, ale do nich doszła tylko jakaś głupia Kolekcja albumów z zamkami Europy. A o ciężarówkach cisza. I gdyby nie wypad w miasto to bym to wszystko przegapił. Jakim kluczem kierowano się przy wyborze punktów sprzedaży, to naprawdę nie wiem. W każdym razie szukać trzeba było z lupą. Dobrze, że ja już trochę to miasto poznałem i domyślam się gdzie co rzucają. To jest w sumie jedyna zaleta mieszkania w Gdańsku. Pomorskie to (nie wiadomo czemu) teren testów różnych Kolekcji. Jeszcze lubelskie i to tyle. Reszta Polski musi ciągle czekać na restart ogólnokrajowy. Ale można przynajmniej sobie kupić fajne numery i promować dobre rzeczy.