czwartek, 6 lutego 2020

Sprzedał wszystkie swoje komiksy, zebrał na wkład mieszkaniowy.

Nadszedł ten dzień, gdy wreszcie mogłem opuścić drogi i mocno przereklamowany Gdańsk i wrócić do cywilizacji na moją lubelszczyznę. Przez te 15 miesięcy miałem początkowo kłopoty z pieniędzmi, bo miałem przerwę w pracy. Nie mogłem więc kupować komiksów na bieżąco. Jak już stanąłem finansowo na nogi, to zaczęło mi tam brakować miejsca na składowanie komiksów. A potem już zaczęła się zbliżać przeprowadzka, więc nie mogłem gromadzić jeszcze więcej gratów do targania dosłownie na drugi koniec Polski. I tak mi się do Passata wszystko nie zmieściło i musiałem dopłacać za wysyłkę pudeł paczkomatem.



Jak przyjechałem do domu, to musiałem to wszystko ogarnąć. Zakupy jeszcze z majowego WTK, pudła z Gdańska i resztę gratów. Okazało się, że mam za dużo komiksów... WRÓĆ - nie ma czegoś takiego jak "za dużo komiksów". Po prostu zrobiło mi się mało miejsca na półkach i regałach które mam w pokoju. Musiałem przeorganizować ułożenie książek. Część szpargałów i kolejne pudła musiałem wynieść na strych. I zrobiło się miejsce na nową dostawę.


Siadłem przed internetem i zamówiłem tyle zaległych tytułów, na ile mój portfel mi pozwolił. Trochę się tego zebrało. W samym Tantisie to było aż 50 tytułów. Wybrałem ten sklep bo ma najniższe ceny za nówki sztuki. Przynajmniej wg Ceneo. Plus jeszcze 4 tytuły z poczytaj.pl, których w Tantisie już nie było. Plus jeszcze 9 używanych MN i DCR na Allegro, bo miały dobre ceny. Razem prawie 2400 zł. Za dużo - Egmont to zło. :) Trzeba kupować komiksy na bieżąco, to wtedy unika się co półrocznych szoków cenowych.


Czyli tak - dałem Marvel Now na prawo prostopadle do Conanów. Conany i WKKDC nie mieszczą się na jednej półce witrynki i niestety są podzielone na dwie półki. Giganty wypełniły swoją witrynkę, ale i tak jedna to za mało. SBM przeniosłem na wiszącą półkę, gdzie książki wcześniej stały, ale nawet 100 tomów tam się nie zmieści. Na razie mogą leżeć. WKKM ma na górze swoje miejsce. Nawet w jednej linii. Tylko niestety jest przesunięcie, bo półki nie są tak bardzo do przodu
jak regały. Pod WKKM zmieściły się DCR, a pod nimi mam starą potrójną stojącą półkę. Nie wygląda, ale jest solidna i utrzymuje wszystkie pozostałe DC Deluxy i Marvel Classici. Na samym dole wcisnąłem skrzynkę z Kaczorami Donaldami ale tylko do 2000 roku. Reszta numerów które mam jest w segregatorach.