czwartek, 4 lipca 2013

Ave Biedronka

Dobra, może nieco zbyt górnolotnie powiedziane. Ale ten sklep jest godny szacunku, za swoją politykę cenową i podejście do klienta. Za to lubię właśnie Biedrę i np. Mantę - dają ludziom to co chcą, albo to co teraz jest popularne na rynku za ludzką cenę. I nawet mi nie przeszkadza, że sieć jest teraz własnością Portugalczyków. Jak patrzę na podupadający polski handel, którego przedstawiciele są ze sobą skłóceni, to nie ma się co dziwić, że są w takiej sytuacji. Zamiast domagać się zakazu handlu w niedzielę, to niech się zbiorą i spróbują założyć własne markety. Sieci franczyzowe jak Lewiatan, Groszek, Żabka itp. to niezły pomysł. Ale tu znowu Biedronka oferuje lepsze ceny. Dlatego zwykły klient zwykle pójdzie tam gdzie taniej.

Dodany obrazek

Mnie najbardziej urzekła akcja zaczęta w zeszłym roku, czyli Stephen King za 12 zł. Strzał w dziesiątkę po prostu. Dobra książka za mniej niż połowę "normalnej" ceny. Gdyby takie ceny były powszechne a nie tylko promocyjne, Kindle nie miał by racji bytu :). Oczywiście, po tym jak Komórka czy Wielki Marsz się natychmiast wyprzedały, próbowano nam też wciskać zwykłą makulaturę albo inne hity książkowe (Hobbit, Mikołajek) ale już po 26 zł. Na szczęście chyba zrozumieli, że za taką cenę sprzedaży nie będzie. W Biedronce nie kupuje się dlatego, że mają fantastyczny asortyment, tylko dlatego, że jest TANIO.
Dodany obrazek

To samo jest z grami. Tydzień temu rzucono kolejną partię całkiem niezłych tytułów za 10 zł. Dziś dopiero próbowałem kupić Mini Ninjas, ale w dwóch pierwszych oczywiście nie było już dobrych tytułów. Zostały same Chrome'y i Flatout'y które już dawno temu były w CDA :P. Ale na szczęście poszedłem do mniejszej Biedry w blokowisku na uboczu i tam akurat wszystko było - Dark Void, Mini Ninjas, Bionic Commando i nawet najważniejszy Stalker Zew Pypeci. Wziąłem Mini Ninjas, bo ryzykuję i liczę na ostatniego Stalkera w CDA. To jest właśnie podstawowy problem. Wcześniej w Biedrze kupiłem Warhammer 2 i Tropico 3, a zaraz potem dali to w CDA. Całe szczęście, że ktoś odkupił je ode mnie na Allegro (za 5 zł ale zawsze :P). Stąd moja ostrożność. Ale Sacreda 2 kupiłem i do tej pory nie ma go w CDA. Liczę, że jeśli w końcu będzie, to dadzą od razu Złotą Edycję. Za to jak był Risen to nie kupiłem, bo był ten sam problem co z książkami. Rzucili tytuły po 20 zł. Phi. Skoro jestem przyzwyczajony do ceny 10 zł, to przecież nie będę przepłacał. Dla mnie to oczywista oczywistość. :D Pytanie do wszędobylskiego Smugglera (na które i tak nie odpowie :)) - kiedy Risen w CDA??
http://markolf.pl/?newsid=3765
Dodany obrazek

W ogóle to jest fenomen. Mamy w kraju ponad 2000 Biedronek i ciągle przybywają nowe. U mnie w Zamościu jest minimum 8 (na 65 tyś mieszkańców) ale może jakieś pominąłem. O alkoholach już pisałem, więc wspomnę jeszcze tylko o drobiowych parówkach za jedyne 6 zł (smaczne i tanie :P :D ). Jedyna wada sieci to mały wybór i brak płyt DVD w ofercie (konkurencja podniosła ceny). No i to, że podrożały u nich napoje gazowane, przez co trzeba lecieć do pobliskiego Carrefoura :).
Dodany obrazek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz