graves w temacie "Uwagi na temat Forum", tak się odniósł do mojego bana, po stwierdzeniu @amsterdreama, że teraz będzie miał 10 razy mniej roboty.
A myślisz, że to nie wystarczy?
Jak ktoś - sam - jeden - przysparza moderatorowi 10 razy więcej pracy - to moim zdaniem jest to powód, aby się z nim pożegnać. Męczyłem się z podjęciem tej decyzji wystarczająco długo. Nikt nie miał na tym forum aż 10 ostrzeżeń. Nikt również w sytuacji kiedy był "na moderowanym" nie zawalał PW moderatorowi (15 PW w ciągu 2 tygodni) i nie zasypywał zgłoszeniami postów osób, których nie lubił.
Koloryt na forum lubię, ale nie w sytuacji, gdy przez ten koloryt tracimy wartościowych dyskutantów.
Dla mnie wartościowy dyskutant wypowiada się na forum merytorycznie i pisze recenzje komiksów, które przeczytał. Wypowiadanie się o rzeczach, których się nie czytało, a tylko zna z jakiejś recenzji - jest źle widziane.
Pisałem przez ponad rok PW z uwagami, tłumaczeniami, wyjaśnieniami - ale nie trafiło to na podatny grunt. Jakbym był nauczycielem to bym się załamał, ale ponieważ nie jestem - to zamykam ten rozdział forum i o nim zapominam.
A że nie chce mi się moderować forum - to fakt. Kiedyś robiłem to z przyjemnością, ale teraz nie mam już na to ochoty. Robię to bo ktoś musi, a kogoś chętnego trudno znaleźć.
Zdumiewa mnie takie tłumaczenie. Dostałem te ostatnie ostrzeżenia tylko i wyłącznie dlatego że to byłem ja. Inni za dokładnie te same rzeczy nie dostali nic. graves mnie w ogóle mnie nie ostrzegał w PW tylko wlepiał kary za błahostki. Teraz wychodzi na to, że to chyba był jego plan - zbudować przeciw mnie sprawę wlepiając mi ostrzeżenia za rzeczy, które są na forum na porządku dziennym. Parę postów nad odpowiedzią gravesa jest taki post użytkownika @weitera
Koloryt....
Rzygowiny też nadają koloryt szarym płytom chodnikowym...
A stronę wcześniej @roble pisze
Za głupotę
I czy te posty są usuwane? Czy ci użytkownicy dostali ostrzeżenie za tzw. spam? Takich postów jest pełno na forum, co widać tylko w tym jednym temacie dość wyraźnie. Po tym jak ja dostałem ostrzeżenia właśnie za takie głupotki a inni nie, zacząłem je zgłaszać, by pokazać moderatorowi, że albo powinien zgodnie ze swoją logiką ukarać także innych, albo przestać karać tylko mnie. Teraz widzę, że to był mój błąd, bo graves się nad tym nie zastanowił, tylko bardziej zezłościł na mnie.
Jednocześnie nie denerwowały moderatora wszystkie niezasadne zgłoszenia na moje posty, spowodowane tylko niechęcią do mnie niektórych użytkowników, a nie łamaniem przeze mnie zwyczajów na forum. Jak można nazwać zasypywanie zgłoszeniami moich postów przez kilku użytkowników, którzy nie lubili mnie? To nie był spam? Dlaczego one nie denerwowały? Tez ich było dużo. To jest ta sama sytuacja, ale znowu zostałem potępiony tylko ja. Poprzedni moderator właśnie ignorował takie bzdurne skargi, bo potrafił przejrzeć ich niezasadność. Nie wiem dlaczego graves zaczął te kalumnie traktować poważnie.
Recenzje komiksów ja zawsze piszę po ich przeczytaniu i umieszczam je tu - na moim blogu. Na Forum Dyskusyjnym piszę posty, które nie wymagają szczegółowości recenzji. I na forum można przecież napisać, że się na coś czeka, bo tytuł głośny, bo inni wypowiadają się pozytywnie. I zwykle moje podniecenia się sprawdzały (ostatni przykład to Conan). Jeśli jednak dany komiks mnie rozczarowywał (np. Wonder Woman) to tez o tym na forum pisałem, że się pomyliłem. No bo jak mogłem zapoznać się wcześniej z danym komiksem, jeśli dopiero nadchodziła jego polska premiera? Mogłem się opierać tylko na opinii innych. A jeśli czynimy z tego powodu zarzut, to znowu - jest jeden przykład użytkownika (nie będę wymieniał tu ksywki mkolka81), który w tematach kolekcyjnych ma mnóstwo postów. A jednocześnie sam pisze, że on Kolekcji nie kupuje. Czemu tylko mi się dostaje?
Zarzut, że do gravesa piszę dużo PW. No piszę, bo jest moderatorem i wali mi te kary, które uważam za niesłuszne i niesprawiedliwe. A jednocześnie nie każe za to samo innych użytkowników, więc pytam dlaczego. I tak do niego piszę, on mi odpowiada, ja piszę, on mi odpowiada... Ale w żadnej PW od niego nie napisał mi żebym przestał i nie pisał do niego PW, bo mi wlepi bana, albo ukaże w inny sposób. Tego nie było. Skąd więc ten ban?
Dla mnie to uzasadnienie potwierdza, że powód był personalny, spowodowany osobistą niechęcią a nie merytoryką. Pisałem PW do MODERATORA forum, bo taka jest jego funkcja. No i czułem się nierówno traktowany. graves ani razu mi nie napisał, żebym nie pisał do niego PW. A teraz się okazuje, że to że do niego pisałem, wykorzystał jako kolejny słaby argument przeciwko mnie. Ale serio? Brak mi po prostu słów. Jak można dać bana za PW do moderacji? Nie ma takiego powodu w regulaminie. Liczba ogólnych ostrzeżeń, które przecież wygasają, też nie jest powodem do bana. A nawet gdyby była, to chyba należało by go wymierzyć razem z ostatnim ostrzeżeniem za błahostkę, a nie po 2 tygodniach, bo moderator graves uważał, że mu przeszkadzam trzema PW.
Dziękuję też za wszystkie posty poparcia w ww. temacie. Dokładnie - piszę sobie, to sobie piszę. Nikogo to nie obchodzi. Po to jest forum dyskusyjne, żeby każdy mógł sobie pisać.
A myślisz, że to nie wystarczy?
Jak ktoś - sam - jeden - przysparza moderatorowi 10 razy więcej pracy - to moim zdaniem jest to powód, aby się z nim pożegnać. Męczyłem się z podjęciem tej decyzji wystarczająco długo. Nikt nie miał na tym forum aż 10 ostrzeżeń. Nikt również w sytuacji kiedy był "na moderowanym" nie zawalał PW moderatorowi (15 PW w ciągu 2 tygodni) i nie zasypywał zgłoszeniami postów osób, których nie lubił.
Koloryt na forum lubię, ale nie w sytuacji, gdy przez ten koloryt tracimy wartościowych dyskutantów.
Dla mnie wartościowy dyskutant wypowiada się na forum merytorycznie i pisze recenzje komiksów, które przeczytał. Wypowiadanie się o rzeczach, których się nie czytało, a tylko zna z jakiejś recenzji - jest źle widziane.
Pisałem przez ponad rok PW z uwagami, tłumaczeniami, wyjaśnieniami - ale nie trafiło to na podatny grunt. Jakbym był nauczycielem to bym się załamał, ale ponieważ nie jestem - to zamykam ten rozdział forum i o nim zapominam.
A że nie chce mi się moderować forum - to fakt. Kiedyś robiłem to z przyjemnością, ale teraz nie mam już na to ochoty. Robię to bo ktoś musi, a kogoś chętnego trudno znaleźć.
Zdumiewa mnie takie tłumaczenie. Dostałem te ostatnie ostrzeżenia tylko i wyłącznie dlatego że to byłem ja. Inni za dokładnie te same rzeczy nie dostali nic. graves mnie w ogóle mnie nie ostrzegał w PW tylko wlepiał kary za błahostki. Teraz wychodzi na to, że to chyba był jego plan - zbudować przeciw mnie sprawę wlepiając mi ostrzeżenia za rzeczy, które są na forum na porządku dziennym. Parę postów nad odpowiedzią gravesa jest taki post użytkownika @weitera
Koloryt....
Rzygowiny też nadają koloryt szarym płytom chodnikowym...
A stronę wcześniej @roble pisze
Za głupotę
I czy te posty są usuwane? Czy ci użytkownicy dostali ostrzeżenie za tzw. spam? Takich postów jest pełno na forum, co widać tylko w tym jednym temacie dość wyraźnie. Po tym jak ja dostałem ostrzeżenia właśnie za takie głupotki a inni nie, zacząłem je zgłaszać, by pokazać moderatorowi, że albo powinien zgodnie ze swoją logiką ukarać także innych, albo przestać karać tylko mnie. Teraz widzę, że to był mój błąd, bo graves się nad tym nie zastanowił, tylko bardziej zezłościł na mnie.
Jednocześnie nie denerwowały moderatora wszystkie niezasadne zgłoszenia na moje posty, spowodowane tylko niechęcią do mnie niektórych użytkowników, a nie łamaniem przeze mnie zwyczajów na forum. Jak można nazwać zasypywanie zgłoszeniami moich postów przez kilku użytkowników, którzy nie lubili mnie? To nie był spam? Dlaczego one nie denerwowały? Tez ich było dużo. To jest ta sama sytuacja, ale znowu zostałem potępiony tylko ja. Poprzedni moderator właśnie ignorował takie bzdurne skargi, bo potrafił przejrzeć ich niezasadność. Nie wiem dlaczego graves zaczął te kalumnie traktować poważnie.
Recenzje komiksów ja zawsze piszę po ich przeczytaniu i umieszczam je tu - na moim blogu. Na Forum Dyskusyjnym piszę posty, które nie wymagają szczegółowości recenzji. I na forum można przecież napisać, że się na coś czeka, bo tytuł głośny, bo inni wypowiadają się pozytywnie. I zwykle moje podniecenia się sprawdzały (ostatni przykład to Conan). Jeśli jednak dany komiks mnie rozczarowywał (np. Wonder Woman) to tez o tym na forum pisałem, że się pomyliłem. No bo jak mogłem zapoznać się wcześniej z danym komiksem, jeśli dopiero nadchodziła jego polska premiera? Mogłem się opierać tylko na opinii innych. A jeśli czynimy z tego powodu zarzut, to znowu - jest jeden przykład użytkownika (nie będę wymieniał tu ksywki mkolka81), który w tematach kolekcyjnych ma mnóstwo postów. A jednocześnie sam pisze, że on Kolekcji nie kupuje. Czemu tylko mi się dostaje?
Zarzut, że do gravesa piszę dużo PW. No piszę, bo jest moderatorem i wali mi te kary, które uważam za niesłuszne i niesprawiedliwe. A jednocześnie nie każe za to samo innych użytkowników, więc pytam dlaczego. I tak do niego piszę, on mi odpowiada, ja piszę, on mi odpowiada... Ale w żadnej PW od niego nie napisał mi żebym przestał i nie pisał do niego PW, bo mi wlepi bana, albo ukaże w inny sposób. Tego nie było. Skąd więc ten ban?
Dla mnie to uzasadnienie potwierdza, że powód był personalny, spowodowany osobistą niechęcią a nie merytoryką. Pisałem PW do MODERATORA forum, bo taka jest jego funkcja. No i czułem się nierówno traktowany. graves ani razu mi nie napisał, żebym nie pisał do niego PW. A teraz się okazuje, że to że do niego pisałem, wykorzystał jako kolejny słaby argument przeciwko mnie. Ale serio? Brak mi po prostu słów. Jak można dać bana za PW do moderacji? Nie ma takiego powodu w regulaminie. Liczba ogólnych ostrzeżeń, które przecież wygasają, też nie jest powodem do bana. A nawet gdyby była, to chyba należało by go wymierzyć razem z ostatnim ostrzeżeniem za błahostkę, a nie po 2 tygodniach, bo moderator graves uważał, że mu przeszkadzam trzema PW.
Dziękuję też za wszystkie posty poparcia w ww. temacie. Dokładnie - piszę sobie, to sobie piszę. Nikogo to nie obchodzi. Po to jest forum dyskusyjne, żeby każdy mógł sobie pisać.
Kolesiostwo na Gildii to sprawa wiadoma...żenada...
OdpowiedzUsuńPrzez swój charakter nie potrafisz żyć z ludźmi, więc mówiąc krótko nie nadajesz się na żadne forum. Skończ płacze. Zatruwałeś życie innym użytkownikom przez tak długi czas, że i tak dziwne że dopiero teraz wyleciałeś.
OdpowiedzUsuńPiszesz jakby na forum gildii był jakiś przykaz, że trzeba być dla każdego miłym i się szeroko uśmiechać. Mi życie zatruwają osoby, które się we wszystkim ze wszystkimi zgadzają. Niedługo tak będzie i forum wymrze śmiercią naturalną.
UsuńO płaczach pisze osoba, która właśnie zasypywała moderację forum skargami na każdy mój post, bo miałem czelność się z nim nie zgadzać, a na dodatek mieć raję w wielu kolekcyjnych rzeczach.
UsuńPiszę to kolejny raz, ale to dalej do ciebie chyba nie dotarło Blaskowitz. Forum Dyskusyjne to miejsce do wyrażania różnych poglądów, przez różnych ludzi. I normalnym jest że wszystkie poglądy nie mogą być takie same, a dokładnie takie same jak twoje. I jeśli tego nie rozumiesz to moim zdaniem ty "nie nadajesz się na żadne forum", skoro jedynym twoim kontrargumentem zawsze jest - cicho bądź, boi to ja mam rację.
Zarzucasz innemu użytkownikowi forum, który piszę w temacie WKKM, że nie kupuje kolekcji, a nie bierzesz pod uwagę że może czytał te komiksy o których mówi (nie każdy jak ty jest tak zacofany, że nie zna angielskiego)? Ty na pewno nie czytałeś natomiast żadnych komiksów z Dreddem, o którym nawiałeś na okrągło w tematach wydawnictw, które go wydają, opluwając ich przy okazji od najgorszych. Zdecydowanie bardzo dobra decyzja admina forum, że zostałeś usunięty.
OdpowiedzUsuńPowiedź gdzie kogokolwiek oplułem? To jest dopiero nieprawdziwy argument. I oczywiście znam angielski. Jasne -można czytać komiksy w oryginale. sam tak kiedyś przeczytałem całą Civil war czy Secret Invasion. Ale ponieważ nie mogę na raz przeczytać wszystkiego, to wielu komiksów nie przeczytałem zanim nie zapowiedziano ich polskiej premiery. A jeśli już ją zapowiedziano, to po co będę czytał po angielsku? Popsuł bym sobie przyjemność, więcej zmęczył (czytam trochę wolniej po angielsku niż po polsku) i stracił ochotę na zakup komiksu, który już znam.
UsuńPo drugie tyle teraz jest komiksów po polsku, że już mi się zaległości zrobiły, więc tym bardziej mam mniej czasu czytać oryginały.
Te argumenty tez już pisałem na forum, ale znowu do kogoś nie dotarły i znowu się powtarzają te same zarzuty. Ale to tylko ja niby ciągle piszę to samo na forum.
Plułeś jadem odnośnie cen, że niby według ciebie są za wysokie, i z uporem maniaka powtarzałeś kłamstwo odnośnie tego, że w tym roku wyjdzie kolekcja Dredda. Jesteś taki głupi i nie rozumiesz tego co piszesz? Czy z pełną świadomością wygłaszasz kłamstwa??
UsuńPrzecież prawdę pisał. Komiksy z tego wydawnictwa mają zbójeckie ceny.
UsuńNie pisałem konkretnej daty wyjścia Dredda, tylko moje przekonanie że wyjdzie mkolek. Ponieważ wyszła WKKDC, KSM i kolejna Kolekcja Hachette pod postacią Conana, dla mnie jest oczywiste, że wyjdzie i ta ich Kolekcja. W tym roku się nie udało, to może w przyszłym.
UsuńI jakie plucie jadem na ceny innych? Stwierdzam tylko fakt. jeśli numer w Kolekcji kosztuje 40 zł, a America i podobne Dreddy kosztują ponad 2 razy tyle, to cena jest dla mnie za wysoka i nie zamierzam kupować tak wydanych komiksów. Zawsze coś takiego pisałem, bo takie jest moje zdanie. Co w tym złego?
Panowie dajcie wszyscy spokój bazylowi, nie ma co dyskutować z tą osobą, widać, że chłopak ma problemy ze sobą i czerpie satysfakcje z prowokowania wszystkich na około. Za to jak ktoś zwrócił uwagę na grupach facebookowych pan Jan Kowalski (o ile to prawdziwe jego imię, jeśli ktoś nie wie to ten "Janusz Biznesu" od kolekcji Conana z KUP PAN KOMIKS) siedzi cichutko, bo wie jaką marną osobą jest w rzeczowych dyskusjach.
OdpowiedzUsuńI nie panie bazylu to, że czyta pan wolniej po angielsku nie oznacza, że wszyscy mają takie ograniczenia jak pan i marną wiedzę w temacie komiksów, co wiele razy pan już udowodnił. Odpuście nie warto, niech ten blog umrze śmiercią naturalną, a tak się stanie jak przestaniecie komentować jego prowokacyjne wpisy.
Napisałem - nie miałem po co pisać na grupach facebookowych, bo miałem dobre forum. Już widzę oczami wyobraźni jaki krzyk by się podniósł, gdybym w innych miejscach powtarzał to co na forum Gildii. poza tym regularnie komentuję kolejne numery Kolekcji na ich fanpage'ach.
UsuńOczywiście że inni mogą czytać po angielsku szybko. Ja cały czas piszę tylko i wyłącznie co ja robię i jak się do tego odnoszę. Ja. Pisżę za siebie. Bo nie wiem co robią inni. I jak ktoś lubi najpierw czytać coś po angielsku a zaraz potem to samo w polskim wydaniu, to jest jego wola. Ja tak nie lubię i otwarcie o tym mówię. Co w tym złego, że wolę polskie wydania, skoro mają być? Jakby ich nie było, to dopiero wtedy bym się anglików znowu czepiał. Ale jak są to nie mam potrzeby.
Nie ma zakazu być Januszem Biznesu. Ja nic nie mówiłem, gdy nagle zaczął się wysyp Hushy, Kaznodzieji czy teraz Sknerusów. (No dobra - śmiałem się z tego). W każdym z nas siedzi Janusz Biznesu. A tu się nałożyła jeszcze niechęć do mnie, bo jak to tak. 8azyliszek miał rację, Kolekcja Hachette wyszła i jeszcze on na niej zarabia?! To skandal! To ja bym tak chciał! :))))))) Może dziś, może jutro jeszcze napiszę posta o tym moim januszowaniu.
Tylko, że samo januszowanie kuło cię jak inni robili to co ty teraz. Zarzucasz wydawca wysokie ceny, a sam robisz tak samo. Bardzo dobrze że zostałeś wywalony z forum gildii. Teraz chociaż forum wróci do formy, co już po woli zaczyna widać.
UsuńNarzekasz na ceny innych wydawnictw że żerują na tobie po czym sam wystawiasz komiksy na sprzedaż z mega marżą. I rób sobie jak chcesz tylko zwyczajnie wychodzi z ciebie hipokryta. Śmiałeś się z tego że gdy ogłoszono reedycje Husha, czy Kaznodzieji w twardej oprawie na allegro pojawiło się sporo aukcji a sam jak tylko wyszedł jakiś Deadpool sprzedawałeś go na allegro. Znowu wychodzisz na hipokrytę. Przy okazji czy do swoich sprzedaży mam nadzieję dodawałeś paragon, bo przy tej hurtowni conanów to może się tobą Urząd Skarbowy zainteresować. I zanim mi tu odpiszesz że ktoś inny też sprzedaje komiksy (jak te Hushe czy Kaznodzieja) to informuje cię że jest termin po jakim możesz sprzedać swoje rzeczy bez paragonu albo faktury. To już zresztą sprawdzi u ciebie urząd.
UsuńAle wiesz, że nawet z moim narzutem Conan 1 wychodzi taniej niż dowolny N52 na twardo od Egmontu?
UsuńI ja się nie kryję że januszuję. Nie ma przymusu robić ze mną handel. Koś chce mieć teraz, to kupi ode mnie albo może sam jechać na Pomorze i sobie kupić. Nawet w małej mieścinie Sztum w warmińsko-mazurskim są Conany. Tzn były do dziś, bo dałem cynk znajomej Grażynie. I ona kupiła 6 i sama też będzie popychać na Allegro.
Ktoś inny 4 Lucky Luck'i od Hachette wystawiał za 250 zł. Od razu znalazł się też ktoś na fanpage'u kto chciał recenzować Kolekcję za darmowe egzemplarze. Wśród Polaków jest masa Januszy biznesu i nie wiem, czemu tylko mi się ma obrywać.
Odwołuj się do CD Jack`a - tu masz maile a nawet telefon: http://portal.gildia.pl/portal/redakcja/kontakt
OdpowiedzUsuńPróbuję. Dzięki za info Anonimowy.
Usuń8azyl, odwoluj sie, to oczywiste. Forum jest miejscem dla wyrazania wlasnego zdania, dla wszystkich. A z ciebie zrobiono kozla ofiarnego. Podkreslam ze jestem stalym czytelnikiem forum gildii od bardzo dawna. Jego komiksowej czesci przynajmniej.
Usuń8azyliszek - Jesteś u Pani!
OdpowiedzUsuńUser - buahhahah
8azyliszek - Zobaczysz powiem twojej mamie!
User - buhahahahahaha
8azyliszek - A oni sie ze mnie śmiejo i wyzywajo od łosiUw :(
Moderator - Człowieku daj żyć!
Tak mniej więcej było :D
Tak. I skargi Usera były uwzględniane choć były wywołane głównie niechęcią, a moje słuszne puszczano mimo uszu. O to właśnie mi chodzi - o nierówne traktowanie i skupienie się tylko na mnie.
UsuńI jeszcze jedno - mozna sie z kolegą 8azylim nie zgadzac ale nie wolno mu odmawiac prawa do swobodnej wypowiedzi (oczywiscie w granicach regulaminowych oraz granicach kultury). A zrobila sie na niego nagonka tylko dlatego ze mial czelnosc miec inne zdanie od komentujacego tam ogolu. Forum Gildie jest forum bardzo merytoryczym i im wiecej takich ze komentujacych tym lepiej dla wszystkich. Wnisze o uchylenie tzw. bana 8azyliszkowi, po prostu nie zaslużyl.
OdpowiedzUsuńForum gildii to BYLO merytoryczne kilka lat temu, zanim zjawila sie masa ludzikow (dzieci kolekcji), ktorzy potrafia tylko o rabatach, grubosci okladki, cenach i spekulacjach co bedzie wydane w Rebirth. Opinii o lekturze praktycznie zero tylko pitu pitu o ww.
UsuńA dodatkowo bazyl tak obrzydzil to forum, ze paru wartosciowych uzytkownikow z niego odeszlo. Choby Ramirez82.
A raf82 to nie jest nowe konto ramireza82?
UsuńO właśnie - tu leży pies pogrzebany. Złe kolekcje "Zabiły komiksowo" i z tego powodu część ludzi się sfrustrowała. Tak wszystkiemu winne kolekcje i 8azyliszek.
Teraz już spokojnie można wrócić do jakże merytorycznych dyskusji o tym jak wyglądała okładka jednego wydania amerykańskiego Hellboya i czym się różniła od drugiego wydania.
I właśnie na mnie często padały zarzuty przyganiania garnkowi przez kocioł.
Wreszcie spokój od tego szkodnika. Myślałem że tego nie dożyje. Obyś już nigdy nie zatruł żadnego innego forum.
OdpowiedzUsuńDO GRAVESA
OdpowiedzUsuńGraves, nie mam konta na forum gildii, ale od dłuższego czasu śledzę na nim dyskusje, dlatego chciałem wejść w małą polemikę.
"
Jak ktoś - sam - jeden - przysparza moderatorowi 10 razy więcej pracy - to moim zdaniem jest to powód, aby się z nim pożegnać.
"
Tylko te tony spamu w zdecydowanej większości nie były dziełem 8azyliszka tylko ludzi, którzy z uporem maniaka ciągle komentowali jego posty.
A ostrzeżenia to ostatnio nawet nie wiem za co dostawał, większość była według mnie wręcz za nic a osoby, które wyzywały go od łosiów, kretynów i debili mają czyste konto.
Mam nadzieję, że ustosunkujesz się do tego postu, może być na forum albo tutaj.
Marcin R.
graves ci tu nie odpowie, bo tego nie przeczyta, bo uważa mój blog za słaby i tu nie zagląda. To niszowe wołającego na puszczy. Zarejestruj się na forum i napisz to samo w temacie Uwagi na temat forum w dziale Komiksy Ogólnie jeśli chcesz się wypowiedzieć.
UsuńCieszę się, że niektórzy ludzie też to widzą. O to mi chodzi. gravesovi nie przeszkadzały dziesiątki spamowatych zgłoszeń, zwykle bez podstaw,czy masa postów już na samym forum robiących głównie wycieczki osobiste do mnie. Inni też mogli pisać jednolinijkowce, czy posty nie na temat. Ale wystarczyło, że ja odniosłem się do takiego postu - bam 30% ostrzeżenia dla 8azyliszka za spam. Chodzi mi właśnie o to nierówne traktowanie mnie i innych użytkowników.
8azyliszku wróć na forum Gildii! Bez ciebie jest tak nudno!
OdpowiedzUsuńNajpierw kilka banów i multikonta na cda, teraz Gildia. Przypadek?
OdpowiedzUsuń