czwartek, 30 maja 2013

Właśnie światło dzienne ujrzał raport Parlamentu Europejskiego dotyczący sytuacji praw człowieka na Białorusi. Europoseł z Litwy stwierdził że... sytuacja się poprawiła (przykładów nie podał) bo jest mniej więźniów politycznych i wnioskuje o zniesienie sankcji dla Łukaszenki i jego urzędników. No komedia po prostu. Oprócz politycznego interesu Litwy w zniesieniu sankcji, mi tu korupcją zalatuje na kilometr. Może żaden z sąsiadów Białorusi nie powinien pisać takiego raportu.
  Znowu wkurzył mnie też komisarz G.Oettinger swoją wczorajszą wypowiedzią ganiącą Francję i mówiącą o tym, że Niemcy osiągnęły maksymalny poziom swojej pozycji/wzrostu gospodarczego i są przykładem prawidłowego rozwoju. Buta niemiecka wiecznie żywa. Oni nigdy się nie zmienią.
  Ale co jest najgorsze? Nasze obowiązki w UE rosną (pakiet klimatyczny, składka) ale korzyści zaczęły się zwijać. Nie dość, że Traktat Lizboński umniejszył naszą pozycję polityczną, to teraz Brytyjczycy nie chcą wypłacać Polakom należnych ich świadczeń. Mimo iż praca naszych rodaków była legalna i oskładkowana. No i szykuje się zaostrzenie Schengen - możliwość wprowadzenia kontroli na pół roku a nawet 2 lata. No to jest skandal. A wszystko dlatego, że Włochy zamiast na pustynię odsyłają Afrykańczyków do Francji i Niemiec. I jeszcze 500 euro na drogę im dają :). No z tym trzeba coś zrobić. Zmienić przepisy by bez żadnych ośrodków dla uchodźców, z miejsca można było odsyłać nielegalnych imigrantów do ich państw. Bo na razie wszystko rykoszetem trafia w Polskę.


Abs Michalik w kazaniu nie odpuszcza invitro grzmiąc o zamrożonych tysiącach istnień ludzkich. Abs L.Sławoj-Głódź potępia Francuzów i ich małżeństwa homoseksualne, oraz tych posłów w Sejmie którzy są za zawiązkami partnerskimi. Miłość bliźniego w pełnej krasie . A popierając poselski pomysł zakazu handlu w niedzielę mamy też neutralność polityczną :).


Nienawidzę Legi! Zawsze coś zawalą, nie można na nich liczyć. Z Lechem mieli przegrać, wygrali. Teraz mieli zwyciężyć, to remisują z Ruchem. Tylko jeśli awansują do LM to wszystko im wybaczę. Na razie ode mnie - "Legia do domu!" Niestety wyniki sportowe uczą mnie pokory i pokazują, że nie jestem alfą i omegą :P. Trzy mecze obstawione dobrze, trzy źle (bo Legionisci już wszystko odpuszczają :/, a Lech wręcz przeciwnie :/). Z powodu oberwania chmury jeszcze nie wiem czy będą jakieś punkty z meczu w Kielcach i Bełchatowie. Dobrze, że w niedzielę już koniec. I mecz z Mołdawią (to będzie numer jeśli nie wygramy :/)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz