Upał
http://www.youtube.c...h?v=pf2M2dKytDY
Nic się nie chce. Kosić trawy, malować domu, pisać bloga. Tylko w Sudden Strike'a chce się grać, bo to świetna gra.
Ale na TAKĄ pogodę nie narzekam, bo dziewczyny w końcu ubierają się porządnie
tzn jak najwięcej ciała odsłaniają. I od razu człowiek się tylko gupio
uśmiecha, robi weselszy i chce mu się żyć. Wkurza mnie tylko tegoroczny
sposób przedstawiania pogody przez polską telewizję (wszystkie stacje).
Najpierw była długa zima - żle, potem deszcze - źle, przyszedł upał -
źle, ochłodziło się i popadało - także źle. Prawie w ogóle nie ma
pozytywnych reportaży o pogodzie. Narzekanie na pogodę i politykę to
nasza cecha narodowa, ale może by wyluzować trochę. Jest czerwiec i dla
mnie upał może trwać do października albo dłużej. Dość mam, że "lato
bywa czasem nie gorące".
Dzisiaj prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz Waltz wyłożyła się sama .
http://tvnwarszawa.t...tora,91533.html
Naprawdę to była taka piękna katastrofa. Specjalnie zrobiono konferencję
o 5.00 rano w niedzielę, by pokazać jak prezydent stolicy ciężko
pracuje by dbać o mieszkańców. I kilka godzin później tunel zalewa
zwykła ulewa. No kompletna kompromitacja. W ogóle nie wyciągnięto
wniosków, z tego co się działo. Po zalaniu trasy toruńskiej, ja bym 2
razy sprawdził kanalizację tunelu wisłostrady, zanim bym go otworzył. A
tak mamy piękną miniaturę obrazu tej prezydencji - wielkie inwestycje
nie są odpowiednio nadzorowane i przeprowadzane. Tworzy się wielki
bałagan i chaos w którym usterki mnożą się jak grzyby po nomen omen
deszczu . To są IMHO argumenty by referendum przeprowadzić. Skoro nawet matka natura jest przeciw HGW
I tu bardzo mi się nie spodobał ruch B. Komorowskiego Prezydenta RP. Gdy
zaostrzył ustawę o zgromadzeniach publicznych to myślałem, że to
jednorazowy wyskok. Ale gdy w zeszłym tygodniu kancelaria prezydenta
nagle wysuwa pomysł by zaostrzyć także wymogi dla referendum lokalnego,
to już mi się lampka zapaliła. Przecież właśnie referendum jest
najlepszym przykładem i przejawem demokracji. Jak można tak bezwstydnie
próbować je blokować, tylko dlatego, że odwołuje się "naszych"
samorządowców . Ogólnie Komorowski bez wąsów się zbiesił
i nie podobają mi się jego ruchy przeciw wolności zgromadzeń czy
referendom lokalnym. To są prawdziwe koszty demokracji! A nie 54 miliony
złotych rocznie dotacji dla partii politycznych.
Premier zarabia 4 średnie krajowe miesięcznie. Jeśli za to nie może
żonie kupić sukienki na podróż to jakich ona strojów żąda? I jasne - nie
jestem przeciw podwyżce pensji wysokim urzędnikom. Mogą zarabiać i
powyżej 20 tyś. Ale najpierw trzeba zmniejszyć liczbę posłów,
zlikwidować senat i zwolnic połowę urzędasów z ponad 500 tyś obecnie
zatrudnionych. Wtedy podwyższy się trochę pensje tym co zostaną a
administracja będzie chudsza i sprawniejsza. Bo obecnie gdy stadnion
Narodowy dalej przynosi 20 mln zł start a prezes Hera dostaje mimo to
pensję ponad 25 tyś miesięcznie i premie (za co?) to jest to bardzo nie
halo .
Upał, upał, upał...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz