I znowu pokazana została indolencja polskich urzędników i państwowego
PKP. Kto jest winny awarii pociągów, torów i trakcji. Zgadliście - upał.
"Boże
czy ty to widzisz!?" Minister transportu Nowak bez żadnego wstydu mówi,
że to upał i nic się nie da z tym zrobić. Prezydent Warszawy też zwala
wszystko na upał, kiedy na nowiutkim moście asfalt się wypaczył pod
klapkami. No przecież to bezczelność. Nikt za nic nie odpowiada, nie ma
sobie nic do zarzucenia i skwapliwie bierze pensje i nagrody. No
przecież HGW sama się prosiła o to odwoławcze referendum. A Nowak o
Trybunał Stanu za ten 1.6 mld złotych wydane na Pędolino. Jakie szybkie
koleje, skoro rozlatują się tory i trakcja? Kto to wymyślił? Za te
pieniądze możnaby wyremontować masę kilometrów torów i nasze obecne
lokomotywy mogłyby w końcu po nich gnać ponad 150 km. Żadna psująca się ,
włoska tandeta nie jest nam w obecnym stanie potrzebna. Ja mogę tylko
bezsilnie się wściekać ale to naprawdę robota dla CBA. Komu tak bardzo
zależy na tym dillu?
Kazik ciągle i ciągle ma racje. Wczorajszy mecz Lecha najlepszym przykładem ("Nic mnie nie zmusi dzisiaj do biegania" ). Solidarność też się zbiera.
http://www.youtube.c...h?v=oE9CFBFUP9Q
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz