Walka w PO się zaostrza. Tusk co drugi dzień pokazuje, że te wybory
partyjne są tylko na pokaz, a demokracja podoba mu się tylko wtedy gdy
wygrywa .
Tak właśnie partyjniactwo walczy z prawdziwą demokracją. Zgadzam się z
Gowinem, że zniesienie progów jest wielkim błędem ze strony rządu.
Dalsze powiększanie długu zła droga postępowania. Tym bardziej, że są
miejsca na oszczędzanie. Choćby to info z Faktów, że jest w rządzie 117
ministrów i wiceministrów .
Ale nie lepiej ściąć inwestycje, podwyższyć podatki i pożyczyć, niech
przyszły rząd spłaca. Ale to Gowin jest nazywany szkodnikiem. Smutne.
Kolejną farsą było przedwczorajsze spotkanie ministra Boniego i
przedstawicieli gmin żydowskich i muzułmańskich. Bój o ubój trwa. Na co
nam te wszystkie urzędy? Po to by móc odsyłać obywateli od Annasza do
Kajfasza. To nawet poetyckie nieco, że żydów to spotyka, ale żarty na
bok! Jeśli spychologia sięga nawet najwyższych urzędów to państwo dobrze
nie funkcjonuje. I jak to świadczy o władzy wykonawczej, skoro sama
wysmażyła projekt ustawy, ale nie wie jak ona funkcjonuje i każe iść do
Trybunału Konstytucyjnego. To naprawdę przestaje być śmieszne.
No i cyrki z lotniskami. To, że Rayanair czekał do września z
przenosinami na Modlin było dla mnie zrozumiałe. W środku sezonu
wakacyjnego przeprowadzka wprowadziłaby tylko chaos. Ale oświadczenie,
że opóźnią to jeszcze do 26 X to już perfidna zagrywka negocjacyjna.
Irlandczycy przycisnęli Struzika do ściany i chcą zedrzeć do goła.
Taktyka rodem z hipermarketów. "My wam robimy łaskę, że będziemy
sprzedawać wasze produkty, więc dopłaćcie nam jeszcze półkowe".
Bezczelność, bo Modlin jest połowę tańszy niż Okęcie. Ale ponieważ
Rayanair i tak przerzuca koszty opłat lotniskowych na klientów, to mają
to gdzieś.
Właściciele lotniska też oczywiście są winni. Odbierają bolesną lekcję,
że zaufanie łatwo stracić, a trudno odzyskać. No i by się wzięli do
roboty i podciągnęli tory pod sam terminal. Tego opóźnienia ja nie
rozumiem. I tak i tak tracą, a stała, BEZPOŚREDNIA linia Modlin -
Dworzec Centralny byłaby kolejnym plusem lotniska.
A drugą aferą jest topienie kasy przez samorządy Radomia i Gdyni we
własne lotniska. Każdy samorządowiec chce mieć własną Włoszczowę, bo
inaczej tego nazwać nie można. Radom leczy swoje kompleksy za
gigantyczne pieniądze. A wystarczyłoby wziąć połowę tej sumy, może nawet
jedną trzecią i położyć te 100 km torów dużych prędkości by połączyć
Radom z Okęciem. Przy 200 km droga do terminalu zajęłaby mniej niż
godzinę. Bo na razie PKP (tam też są geniusze) zabuliło miliony za
Pędolino, tyle że po obecnych torach pojadą 60-tką. Czy Radomiacy nie
widzą tak prostego, tańszego i oczywistego rozwiązania?? A to co
prezydent Gdyni zrobił to trudno inaczej nazwać niż pycha, głupota i
niegospodarność .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz